Jolanta
Uczestniczka kursu "Odzyskiwanie Kobiecej Mocy"
"Ja zapisując się na Warsztaty Odzyskiwania Kobiecej Mocy oczekiwałam, że nauczę się, co najwyżej, jazdy na rowerze a Luczis wsadził mnie do odrzutowca, dał ster do ręki, instrukcję obsługi i powiedział: "leć!".
Ogromna wiedza, którą otrzymałam na początku zmiażdżyła uświadamiając jak mało wiem, praktyki ukazują jak dużo jest do zrobienia, a rezultaty przechodzą moje najśmielsze wyobrażenia...
Z wdzięcznością składam ukłon Luczisowi, że Mu się chce, że ma cierpliwość i że niesamowitą wiedzę przekazuje w sposób zrozumiały i prosty.Błogosławię pieniądze, które zainwestowałam w te warsztaty, każda złotówka jest pomnożona tysiąckroć!
Od momentu gdy zaczęłam ćwiczyć (a nigdy przedtem ani nie medytowałam, ani uprawiałam jogę i jakikolwiek rozwój duchowy był mi obcy) czuję się spokojna i radosna, zaopiekowana przez mężczyzn, czy to przez braci, wujków, kolegów czy też przez nieznajomych, w kontaktach z kobietami jest jakaś taka niewidzialna nić porozumienia, jakbyśmy wszystkie zmiękły... a dzieci po prostu są magiczne (pracuję w szkole), przytulają się, opowiadają swoje przeżycia, mówią komplementy...
Luczis po stokroć dziękuję!".